W latach siedemdziesiątych Rutter przedstawił pogląd o centralnej pozycji rozwoju językowego wśród symptomów autyzmu. Zmiany w psycholingwistyce rozwojowej przyniosły nowe spojrzenie na rozwój mowy dziecka i występujące w nim zaburzenia. W analizach wzięto pod uwagę jako podmiot nie tylko samo dziecko, ale przede wszystkim diadę: dziecko-dorosły i wymianę wypowiedzi między uczestnikami tej diady.
Według psycholingwistów wszystkie aspekty rozwoju językowego kształcą się we wzajemnym związku, a funkcja komunikacyjna zdaje się wyprzedzać reprezentatywną, językową. Dzieci znacznie wcześniej zanim zaczną mówić są przygotowane do mówienia, posiadają kompetencje w zakresie komunikacji przedsłownej, które są kluczowe dla rozwoju komunikacji werbalnej.
Interakcje dziecko-matka w okresie niemowlęctwa
We wczesnym niemowlęctwie interakcje dziecka z matką wydają się znacznie bardziej skutecznym środkiem odnoszenia się dziecka do świata zewnętrznego niż wszelkie inne formy autonomicznych działań. Od pierwszych dni życia matka podejmuje z niemowlęciem swoisty „pseudodialog”. Potrafi podświadomie synchronizować swoją aktywność z aktywnością dziecka w taki sposób, jakby istniał proces naprzemienności i wzajemności.
Te przedsłowne doświadczenia podlegają w procesie rozwoju nieustannym przemianom. Rodzic tworzy atmosferę zabawy i przyjemności. Bruner uważa, że ta harmonia i przyjemność związane z zabawową wymianą przyczyniają się do ustalenia reguł uczenia się języka.
Około czwartego miesiąca życia w zachowaniu dziecka pojawią się oznaki rywalizacji między intensywnie rozwijającymi się motywami chwytania i poznawania przedmiotów, a dobrze już ugruntowaną wolą komunikowania się z innymi osobami. Z tego konfliktu pomiędzy potrzebą poznawania przedmiotów a komunikowania się powstają nowe formy intencjonalności dziecka.
Około ósmego miesiąca życia dziecka pojawiają się w rozwoju dziecka zachowania, które świadczą o komunikacyjnych intencjach:
- Dzielenie wspólnego pola uwagi- przenoszenie wzroku z przedmiotu na matkę.
- Oznaczanie-wskazywanie, odbierane przez matkę jako próba nazywania przedmiotu, na który dziecko patrzy.
- Komentowanie w związku z sytuacją odznaczającą się wysoką powtarzalnością.
Po dziewiątym miesiącu życia dziecko traktuje rodziców, nie tylko jako towarzyszy swoich radości, ale zwykle zaprasza do współdziałania we wspólnym temacie spojrzeniem i wskazywaniem przedmiotów. Te kluczowe osiągniecia rozwojowe są zapowiedzią rozwiniętej zabawy oraz początków mowy werbalnej, którą dziecko wykorzystuje do porozumiewania się.
Akcentowanie przedjęzykowych umiejętności dziecka w relacjach z innymi jest istotne ze względu na podejmowanie działań terapeutycznych w kontekście osiowych dla autyzmu objawów.
Zabawa dziecka z autyzmem
Zabawa dziecka z autyzmem rożni się od zabawy dzieci prawidłowo rozwijających się. Oprócz odmiennych form i specyficznych zainteresowań przedmiotami zabawa ujawnia deficyty społeczne charakterystyczne dla zaburzeń autystycznych. Najczęściej w u dzieci z autystycznym spektrum dominuje zabawa sensoryczno-motoryczna, w której dominują proste manipulacje przedmiotami. Dziecko z autyzmem preferuje zabawy samotne, które dość często są kopią wyuczonych zabaw lub scen z bajek telewizyjnych.
Wykazano, że jeśli dziecko samo inicjuje kontakt, to znacznie rzadziej się z niego wycofuje. Zatem stworzenie możliwości wyboru i podążanie za zainteresowaniami dziecka daje możliwość włączenia się we wspólną zabawę oraz na rozwój właściwej relacji i komunikacji. Angażowanie dziecka w zabawę to podstawowa droga do zdobywania umiejętności komunikacyjnych i społecznych.
Jakie elementy powinna zawierać zabawa i jakie mieć właściwości, aby dziecko z autyzmem chciało w niej uczestniczyć?
- Jasna struktura, wyrazisty charakter postaci, powtarzalne frazy i sygnały, których używa rodzic, pomagające zrozumieć sekwencję czynności w zabawie
- Efektowność, to nieodłączna potrzeba przyjemności płynącej z zabawy
- Przekonanie: dzieci znacznie chętniej się bawią jeśli zabawki i czynności są źródłem ich osobistego doświadczenia. Na przykład wykorzystanie w zabawie znanych sekwencji i postaci z bajek zachęca dziecko do zaangażowania.
- Niereprezentatywne zabawki (sznurki, pudełka, patyczki, słoiczki z zakrętkami) powinny być w równowadze z reprezentatywnymi.
- Kontynuacja: na przykład przewidywanie w zabawach naśladowczych umożliwia dziecku naśladowanie. Ważne jest to dla dziecka z autyzmem, które z ogromnym trudem porusza się w świecie społecznych komunikatów.
- Zabawa powinna być starannie dopasowana do zmiennych stanów zaciekawienia i zadowolenia dziecka. Zmuszanie do działania podważa sens zabawy.
Podążając naturalną ścieżką rozwojową ważne jest inicjowanie zabaw, których brakowało dzieciom w dwóch pierwszych latach życia. Podczas tych prostych zabaw polegających na powtarzalności, wzajemności i wymianie dzieci ćwiczą kompetencje prewerbalne.
Greenspan i inni badacze podkreślają, że każda sprawność i nowa umiejętność opanowane w kolejnych etapach rozwoju zabawy dają podstawę do zdobywania następnej.
Jaką rolę w kształceniu zdolności komunikacyjnych może mieć rodzic dziecka z autyzmem?
- Dorosły w roli przewodnika, który pomaga oraz w roli partnera. Kiedy dziecko staje się zdolne do komunikowania potrzebuje znacznie mniej dyrektyw. Zbyt wiele pytań i poleceń może utrudniać relację i dialog.
- Dostosowanie tempa. Należy dać dziecku czas na zaangażowanie się.
- Wykorzystanie zabaw samotnych jako inspiracji do zabaw w relacji i wspólnej aktywności
- Nagradzanie zachowań służących komunikowaniu się emocjonalną odpowiedzią przyjemną dla dziecka (uśmiechem, gestem, akcją)
Tomasello, Carpenter, Nagel wykazali, że rozumienie języka i posługiwanie się mową u dzieci silnie koreluje ze stopniem rozwoju do wspólnego zaangażowania uwagi z matkami podczas interakcji. Istotą zabawy jest jej atrakcyjność i autentyczność działania, które przede wszystkim wiążą się z samego wykonania czynności, nie zaś z jej efektem. Aktywność dziecka, która jest źródłem przyjemnych doświadczeń to podstawowa droga do rozwoju dynamicznej komunikacji. Osoba z ASD z nami jako przewodnikami musi pokonać setki małych kroków, o coraz większej złożoności, aby osiągnąć kompetencje komunikacyjne, które dzieci zwykle pokonują intuicyjnie, dzień po dniu w naturalnym rozwoju.
O autorce
Renata Gołębiowska – neurologopeda, pedagog specjalny. Pracuje w Centrum Rehabilitacji i Neuropsychiatrii Celestyn w Mikoszowie oraz w Poradni Zdrowia Psychicznego we Wrocławiu, prowadzi własny gabinet i jest wykładowcą w Dolnośląskiej Szkole Wyższej we Wrocławiu, a na Uniwersytecie SWPS prowadzi warsztaty w ramach modułu „Autyzm i całościowe zaburzenia rozwoju, najnowsze odkrycia”. Zajmuje się diagnozą kliniczną i funkcjonalną, terapią dzieci i młodzieży z autystycznym spektrum zaburzeń oraz konstruuje programy terapeutyczne. Jest certyfikowanym diagnostą ADOS-2. Udziela porad dla rodziców, nauczycieli i specjalistów. Od 2003 roku prowadzi szkolenia dla profesjonalistów i rodziców.