W Katowicach trwa szczyt klimatyczny COP 24. Nad losami naszej planety obradują głowy państw z całego świata, ale do udziału w dyskusji zaproszeni są wszyscy. W kampanii ONZ #TakeYourSeat każdy może wypowiedzieć się na temat sposobu walki ze zmianą klimatu. Projektanci już zabrali głos w sprawie – żeby zahamować produkcję i konsumpcję proponują zastąpić tworzywa sztuczne odpadami czy materiałami dotąd postrzeganymi jako bezużyteczne. Czy przedmiot mógłby wyrosnąć zamiast być wyprodukowany? Jak długo będzie rosło krzesło, lampa albo miska? - zastanawiają się dr Agnieszka Jacobson-Cielecka i Karol Murlak, wykładowcy School of Form Uniwersytetu SWPS, kuratorzy wystawy (Nie)ożywione.
Średniowieczne przedmioty z drewna, o ile nie spłonęły lub nie zgniły, 600 lat później są w zupełnie znośnym stanie. Te zaś, które uległy zniszczeniu, włączyły się w cykl natury, zasilając wzrost kolejnych drzew. Wymyślony w poprzednim wieku plastik nie radzi sobie tak dobrze. Jego przydatność do użycia jest znacznie krótsza niż drewna, w dodatku nie gnije, a paląc się wydziela trujące substancje. Po stu latach widać wyraźnie, że tworzywa sztuczne stanowią realne zagrożenie.
Mimo tego, przywiązani do wygód, produkujemy i konsumujemy ich coraz więcej. Potrzebna jest zmiana, lecz niepodobna wejść dwa razy do tej samej rzeki. Nie wrócimy do średniowiecznych sposobów wytwarzania. Ciągle chcemy przecież więcej, szybciej, mocniej, dalej, a kryzys klimatyczny i wzrost zaludnienia nie pozwalają na eksploatowanie naturalnych źródeł w dotychczasowy sposób.
Projektanci, poszukując odpowiedzi, przyglądają się naturze. Interesują się niewykorzystanymi zasobami, tym, co dotąd zdawało się bezużyteczne. Próbują zrozumieć i wykorzystać naturalne mechanizmy regeneracji i wzrostu. Projektując przenoszą uwagę z produktu na cykl jego życia: od powstawania, przez dystrybucję i konsumpcję aż po utylizację. Takie myślenie sprawia, że szczególnie dużo uwagi poświęcają materiałom i źródłom ich pochodzenia. Obserwują naturę, nie szukając w niej estetycznej inspiracji, lecz odnawialnych zasobów.
Pomysły znajdują w wodzie i na lądzie sięgają po rośliny, zwierzęta i mikroorganizmy. Zadają pytanie, dlaczego odpad nie może się stać wartościowym materiałem. Czy przedmiot mógłby wyrosnąć zamiast być wyprodukowany? Jak długo będzie rosło krzesło, lampa albo miska? Czy jesteśmy zdolni poczekać na wymarzony przedmiot? Zapewne tak, skoro możemy czekać tygodniami na krzesło czy lampę z katalogu. Czy koszulę z owadzich łusek będziemy dłużej nosić i bardziej szanować?
Specjaliści od ludzkiego ciała i duszy każą nam zwolnić, słuchać zmysłów, pielęgnować rytuały, celebrować uważność. Projektanci już to robią. Obserwują zwierzęta, zbierają liście i trociny, przetwarzają glony, przyglądają się odcieniom gleby. W kameralnej skali, chałupniczymi sposobami szukają tego, co nauka i przemysł próbują znaleźć, angażując ogromne środki.
To co rośnie, namnaża się i odnawia, jest teraz w centrum uwagi. Podobnie jak to, co znika bez śladu, wracając do naturalnego obiegu.
Beleaf
Proces powstawania krzesła został zainspirowany naturalnym cyklem życia drzew. Tak jak drzewo zbudowane jest z rosnącego przez lata pnia i gałęzi oraz jednorocznych liści, które po opadnięciu użyźniają glebę, tak krzesło Beleaf składa się z trwałej stalowej ramy i biodegradowalnego siedziska, które wyrzucone na kompost, gdy przestaje być potrzebne, całkowicie się rozkłada. Siedzisko zostało zrobione ze sprasowanych liści klonu utwardzonych biożywicą. Klonowe liście są wyjątkowo trwałe, bardziej niż na przykład dębowe, które rozpadają się po kilku miesiącach składowania. Autor nie tylko proponuje alternatywę dla plastiku, lecz przy okazji nowe zastosowanie dla liści zaśmiecających miasta.
SIMON KERN (www.simonkern.sk) | Mieszanka liści klonu i bio-żywicy, rurki stalowe. 53 cm x 49 cm x 71 cm, 2017
Hardened Leather
Siedzisko krzesła zostało zrobione ze skóry, usztywnionej przy pomocy historycznej metody zmiany właściwości materiału przez gotowanie. Dawniej używano tej techniki do przygotowywania zbroi i gorsetów. Skóra pod wpływem gotowania staje się elastyczna i daje się formować na gorąco, następnie zastyga w zadanym jej kształcie i staje się bardzo twarda.
Siedzisko nałożone przez projektanta na sztywną ramę z jesionowego drewna zostało uformowane w ten właśnie sposób. Kształtem siedzisko przypomina plastikową formę uzyskaną metodą wtrysku, lecz dzięki naturalnym materiałom i metodzie formowania jest bardzo trwałe i całkowicie nieszkodliwe dla środowiska na każdym etapie swojego istnienia.
NIKOLAJ STEENFATT | Gotowana skóra, drewno jesionowe, 53 cm x 48,5 cm x 76 cm, 2013-2014
Fullgrown
Krzesło powstało na skutek ogrodniczego procesu formowania wzrastającego krzewu, poprzez szczepienie, zaplatanie i przycinanie, tak by osiągnąć pożądaną formę. Choć proces jest czasochłonny, bo jedno krzesło rośnie od 4 do 8 lat, pochłania bardzo mało energii. Według wstępnych szacunków zaledwie jedną czwartą energii, która jest potrzebna do wyprodukowania podobnego mebla standardowymi sposobami. Połączenie historycznych technik ogrodniczych ze współczesnym sposobem myślenia i technologiami jest w istocie połączeniem natury i człowieczeństwa, jednym z możliwych scenariuszy przyszłości.
GAVIN MUNRO (www.fullgrown.co.uk), Drewno wierzbowe, 100 cm x 65 cm x 65 cm, 2012
Criaterra
Stołek jest zrobiony ze sprasowanej gleby i włókien roślinnych. Materiał, z którego został zrobiony jest wynikiem długotrwałych poszukiwań materiału oraz studiowania starożytnych technik budowlanych na Bliskim Wschodzie. Projektantka eksperymentowała z odpadami budowlanymi i rolniczymi, wykorzystując przy tym współczesną wiedzę naukową i badania laboratoryjne. Powstały materiał ma trwałość zbliżoną do betonu, lecz jego negatywny wpływ na środowisko jest dwudziestokrotnie mniejszy. Innowacyjny i ekologiczny materiał może znaleźć zastosowanie w wielu dziedzinach życia, urzeczywistniając ideę gospodarki działającej w obiegu zamkniętym.
ADITAL ELA (www.aditalela.com) | Gleba, włókna roślinne, L size: 30 cm x 30 cm x 36 cm, S size: 22 cm x 22 cm x 30 cm, 2012
Shavings stool
Stołki, których siedziska zbudowano z wiórów, powstających jako odpad w warsztatach i fabrykach zajmujących się obróbką drewna. Projekt był poprzedzony badaniem specyfiki odpadów wytwarzanych przez różne maszyny stolarskie oraz analizą rodzajów żywic i biożywic. Stołek powstaje poprzez sprasowanie wiórów pomieszanych z żywicą w formie, w której wcześniej umieszcza się drewniane nogi. Masa z żywicy i wiórów usztywnia konstrukcję, tak że każdy element jest podtrzymywany przez pozostałe. To szczególne połączenie wyznacza nową typologię oraz stawia pytania o zrównoważony rozwój, zużycie materiału oraz długowieczność.
YOAV AVINOAM and GIL SHEFFI (www.pro-ducks.com) | Trociny, żywica, drewno dębowe, 32 cm x 32 cm x 45 cm, 2009
Inner Values
Projekt jest efektem badania wnętrzności zwierząt, które są wyrzucane w procesie przetwórstwa mięsa i poszukiwania technik garbarskich pozwalających zachować naturalne cechy tych materiałów. Po wstępnych eksperymentach autor wybrał wieprzowe pęcherze oraz wołowe jelita, które następnie były czyszczone, odtłuszczane, płukane, garbowane i suszone na słońcu. Następnie materiał były ugniatany, rozciągany i nasączany substancjami wpływającymi na ich elastyczność i wygląd. Pęcherze zostały wypełnione zwiniętymi materiałami resztkami tkanin i zszyte. Jelita zaś wypełniono powietrzem tworząc z nich nadmuchiwane tuby. Jedne i drugie zostały użyte jako wypełnienie specjalnie zaprojektowanych metalowych ram.
TOBIAS TRÜBENBACHER | Świńskie pęcherze. Bydlęce jelita. Metalowe konstrukcje. 90 cm x 64 cm x 72 cm, 2017
„Los świata jest w rękach zarówno decydentów, jak i zwykłych ludzi” – powiedział podczas inauguracji szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach sir David Attenborough, brytyjski biolog, pisarz i popularyzator wiedzy o świecie. Zapomniał wspomnieć o projektantach.
Autor
Agnieszka
Jacobson-Cielecka
dyrektor artystyczna i współautorka programu nauczania School of Form Uniwersytetu SWPS. Kuratorka licznych wystaw polskiego designu, m.in. Unpolished, Polished Up, Moderna (razem z Pawłem Grobelnym), Polska Folk, Materia Prima, prezentowanych na najważniejszych festiwalach designu w Europie, a także w muzeach designu. Krytyk designu, dziennikarka i publicystka.
Prelegent
Karol
Murlak
projektant i wykładowca akademicki. Absolwent Wydziału Architektury Wnętrz Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie oraz Spatial Design w Falmouth College of Arts w Wielkiej Brytanii. Współtwórca zespołu projektowego Designlab, w ramach którego projektował dla międzynarodowych firm takich jak Deutsche Bank, Boston Consulting Group czy Martinelli Luce.