Ilu ludzi, tyle marek osobistych. Dlaczego jedne budzą nasz podziw i szacunek, a inne sprzeciw i niechęć? Okazuje się, że kluczem do sukcesu jest prawda. Bez wiarygodności i autentyczności nie ma dobrej marki własnej. To podstawowa zasada, o której musimy pamiętać.
Zacznij od spojrzenia w głąb siebie
Na co zatem zwrócić uwagę w procesie budowania marki? Najważniejsza i najtrudniejsza jest analiza wyjściowa – audyt osobowości. Poznanie samego siebie to trudne i żmudne zadanie, które jednak stanowi o późniejszym sukcesie lub porażce. – Z mojego doświadczenia wynika, że większość nieudanych eksperymentów związanych z tworzeniem marki własnej rozbiła się właśnie o to, że ta początkowa robota analityczna została źle wykonana – tłumaczy Filip Mecner, menedżer gwiazd.
Warto więc poświecić trochę czasu na zastanowienie się nad sobą, określenie naszych dobrych stron, wydobycie tego, co wartościowe i unikatowe. Można się z tym udać do specjalisty, który na podstawie wielowątkowej ankiety pomoże nam określić naszą osobowość i wydobyć najciekawszą cząstkę naszego „ja”. Można też zacząć od prostego na pierwszy rzut oka zadania polegającego na odpowiedzi na 4 pytania: Jak postrzegam samego siebie? Jaki chciałbym być? Jak postrzegają mnie inni? Jak chciałbym być postrzegany? To jednak dopiero początek drogi.
Odpowiedz sobie na pytanie „dlaczego?”
Specjaliści twierdzą, że zbudowanie marki zajmuje wybitnym osobowościom około 6 lat, a przeciętnym ludziom od 8 do 10. To długi proces wymagający cierpliwości i konsekwencji w działaniu. Jest to możliwe pod jednym warunkiem: nie skupiamy się na tym, co robimy, tylko – dlaczego to robimy. Zastanówmy się, jaki cel przyświeca naszym działaniom, jakie wartości są dla nas ważne i... trzymajmy się tego. – Wychodzenie od tego, co robię, a nie dlaczego, jest chyba najczęstszą pułapką, w jaką wpadamy. Komunikację trzeba odwrócić: wyjść od wartości, od tego, co mamy do zaoferowania, a pochodną tego będzie wszystko to, co się nazywa karierą, pieniędzmi czy pozycją zawodową – dodaje Mecner.
Po co nam jednak marka osobista? Jakie są strategie jej budowania? Kiedy zacząć o niej mówić? Czy marka własna zwiększa szanse na zatrudnienie? Czy są jakies wskaźniki pozwalajace ją wycenić? Czy powinniśmy budować markę własną wewnątrz organizacji? A może warto promować ją na zewnątrz? Z Filipem Mecnerem, specjalistą od kreowania wizerunku i budowania marki, rozmawia dr Adam Kowalik z Uniwersytetu SWPS.
Filip Mecner
Menedżer gwiazd, od prawie 10 lat prowadzi firmę, która zajmuje się kreowaniem wizerunku gwiazd oraz sprzedażą ich praw do wizerunku. Pracował lub pracuje m.in z Anną Muchą, Joanną Brodzik, Katarzyną Zielińską, Nergalem, Małgorzatą Rozenek. Na Dziennikarstwie i na Kreowaniu mediów prowadzi zajęcia z personal brandingu oraz projekty specjalnościowe. Pisze doktorat z kreowania marki osób znanych.
dr Adam Kowalik
Doradca, trener, menedżer, analityk. Specjalizuje się w strategii konkurowania firm, wywiadzie konkurencyjnym i rynkowym, symulacjach strategicznych (strategy wargame), zarządzaniu wiedzą. Pracował dla kadry zarządzającej kilkudziesięciu największych polskich firm z różnych branż. Swoją wiedzą dzieli się w trakcie praktycznych szkoleń, warsztatów. Prowadzi zajęcia na studiach MBA. Stosuje metody tzw. „active learning” oraz prowokuje uczestników zajęć do krytycznego myślenia. Tworzy programy rozwojowe dla menedżerów (executive education).