Kiedy jesteśmy ofiarami przemocy, trudno nam podjąć działanie, by zmienić nasz los. Nękani, zastraszani i dyskryminowani w pracy nie wiemy też, do kogo zwrócić się po pomoc. Dlaczego warto zadbać o wsparcie emocjonalne i otoczyć się bliskimi? Jakie działania antymobbingowe możemy podjąć wewnątrz firmy? Dlaczego przed mobbingiem chroni nas nie tylko Kodeks Pracy? Pomogą nam to wyjaśnić psycholożka i badaczka mobbingu dr Agnieszka Mościcka-Teske z Uniwersytetu SWPS oraz adwokat dr Marcin Kusaj.
1. Znajdź wsparcie wśród bliskich i przyjaciół
– Bardzo ważne jest, aby szukać wsparcia społecznego i sytuacjami, które nas spotykają w pracy dzielić się z bliskimi – mówi psycholog i badaczka mobbingu Agnieszka Mościcka-Teske. Rodzina i przyjaciele chcą być emocjonalnie zaangażowani w nasze problemy i chętnie pomogą nam w ich rozwiązaniu, wesprą duchowo, poinstruują, doradzą. – Takie wsparcie chroni nas przed narażeniem na mobbing, a jeśli ktoś już go doświadczył, możne wtedy lepiej i sprawniej poradzić sobie z tą sytuacją – dodaje.
Kontakt z drugą osobą sprawia, że wzrasta w nas motywacja i gotowość do działania, mamy większe poczucie bezpieczeństwa i komfortu psychicznego, a wtedy możemy zobaczyć nasze położenie z innej perspektywy i łatwiej nam osiągnąć wewnętrzny spokój.
2. Porozmawiaj z koleżankami i kolegami z pracy
Warto opowiedzieć o swoich przykrych doświadczeniach współpracownikom, którym możemy zaufać. Może również mieli nieprzyjemności ze strony twojego mobbera i przeżywają podobne frustracje? Kiedy wyżalimy się, znajdziemy tak niezbędne dla nas wsparcie emocjonalne. Koledzy i koleżanki podzielą się z nami swoimi przykrymi doświadczeniami, doradzą nam, jak rozwiązać sytuację, w której się znaleźliśmy, dodadzą nam siły do lepszego funkcjonowania w pracy.
Nie możemy jednak liczyć na to, że ktoś postawi się naszemu mobberowi i wystąpi przeciwko niemu. – Według moich doświadczeń, koledzy i koleżanki z pracy są chętni do pomagania i wspierania osoby mobbingowanej indywidualnie lub w grupie, jeśli się na to umówią. Nie oczekujmy jednak tego, że ktoś się za nią wstawi. Każdy człowiek kieruje się w swoim życiu hierarchią wartości, w której zazwyczaj na pierwszym miejscu jest dobro jego i jego bliskich. Ryzykowanie utratą pracy czy innymi negatywnymi konsekwencjami, np. na skutek zemsty mobbera, będzie sprzeczne z tą hierarchią – zauważa Agnieszka Mościcka-Teske.
3. Zwróć się po poradę do odpowiednich służb zewnętrznych
Są służby, które mają obowiązek udzielić nam pomocy formalnej, doradzić, co mamy dalej robić, wyjaśnić, jak wyglądają procedury antymobbingowe i jak dochodzić swoich praw. – Można pójść po poradę do inspektora BHP, który odpowiada za bezpieczeństwo i higienę pracy. Według regulacji europejskich przepisy BHP chronią również bezpieczeństwo psychospołeczne – zauważa Agnieszka Mościcka-Tekse.
Warto też udać się do Państwowej Inspekcji Pracy na bezpłatną poradę prawną, podczas której urzędnik odpowie na każde nurtujące nas pytanie.
4. Zwróć się do stowarzyszenia antymobbingowego
W licznych stowarzyszeniach antymobbingowych będziemy mogli uzyskać informacje na temat ścieżki postępowania w przypadku zaistnienia mobbingu. Taka organizacja może również sporządzić pismo ze skargą skierowane do naszej firmy oraz wesprze nas, jeśli zdecydujemy się skierować sprawę do sądu.
5. Porozmawiaj z mobberem lub napisz do niego „Wezwanie do zaprzestania”
Innym krokiem jest próba rozmowy ze sprawcą. – Może to być jednak ogromnie trudne psychologicznie – zauważa Agnieszka Mościcka-Teske. – Nie każdy jest na tyle odważny, żeby podjąć bezpośrednią rozmowę z mobberem, więc alternatywą może być napisanie do niego pisma – tzw. „Wezwania do zaprzestania”, które zostanie przekazane nie tylko jemu, lecz także pracownikom działu HR, kadr i dyrekcji. Należy w tym dokumencie zwrócić się bezpośrednio do sprawcy i napisać, np. „to, że daje mi pan dodatkowe zadania, wymaga ode mnie pracy po godzinach; to, że nie odbiera pan ode mnie telefonów sprawia, że czuję się lekceważona. Może to mieć charakter mobbingu i bardzo proszę o zaprzestanie takich działań” – tłumaczy Agnieszka Mościcka-Teske. Dobrze jest wtedy również zadbać o to, by mobber potwierdził swoim podpisem, że otrzymał pismo. Jeśli sprawca je zbagatelizuje, kolejnym krokiem powinno być uruchomienie w organizacji procedur antymobbingowych.
6. Zgłoś mobbing do organu, który jest wskazany w Wewnętrznej Polityce Antymobbingowej firmy
Zgodnie z prawem antymobbingowym wprowadzonym w Polsce w 2004 roku, każda organizacja powinna przeciwdziałać temu zjawisku. Jednym z podstawowych sposobów jest wprowadzenie w firmie Wewnętrznej Polityki Antymobbingowej, w której opisane są procedury działania w sytuacji podejrzenia mobbingu. Należy więc zgłosić jego zaistnienie do osoby lub organu wskazanego w regulaminie antymobbingowym. – Ważne jest, aby w firmie pojawił się temat tego, że w danym dziale czy zespole mają miejsce nadużycia – zauważa Agnieszka Mościcka-Tekse. – Kiedy otoczenie i ofiara milczy, występuje ciche przyzwolenie na to, by mobber dalej łamał zasady. A wtedy może bezkarnie działać – dodaje.
7. Zgłoś sprawę do organu nadrzędnego swojej firmy
Warto, żeby o mobbingu w naszej organizacji dowiedział się jej organ nadrzędny. W przypadku korporacji można napisać skargę lub prośbę o pomoc do centrali firmy, w przypadku placówki edukacyjnej – do kuratorium, burmistrza lub innego organu samorządowego.
8. Zgłoś skargę do Państwowej Inspekcji Pracy
Kolejnym krokiem może być złożenie do Państwowej Inspekcji Pracy oficjalnej skargi, w której należy opisać zachowania naszego mobbera. Na jej podstawie inspektorzy ocenią, czy są przesłanki, by przeprowadzić w firmie kontrolę przestrzegania prawa pracy – w tym przestrzegania przepisów antymobbingowych. Co ważne, nadawcy pisma i osoby w nim występujące pozostaną w pełni anonimowi.
Przeczytaj: Toksyny niszczą nawet najlepsze organizacje
9. Zbieraj dowody i świadków
- Spróbuj dotrzeć do osób poszkodowanych przez twojego mobbera, które już nie pracują w firmie
Warto spróbować znaleźć osoby nękane przez naszego mobbera, które nie pracują już w firmie. – Dzięki temu możemy zyskać świadków w swojej sprawie, którzy chcą i mogą zeznawać, bo nie są już zależni od mobbera. Poza tym, u osoby, która również doświadczyła przemocy w pracy, możemy znaleźć wiele wsparcia społecznego – tłumaczy Agnieszka Mościcka-Teske.
- Nie spotykaj się z mobberem na osobności
Zadbaj o to, żeby spotkania z mobberem odbywały się w miejscach, gdzie przebywają inni pracownicy – np. na korytarzu. Jeśli szef zaprasza nas do swojego gabinetu, niech drzwi pozostaną otwarte lub wejdźmy z koleżanką, sekretarką czy inną osobą, która będzie świadkiem tej rozmowy.
- Rozważ nagrywanie rozmów
Dyskretne nagrywanie pracodawcy lub współpracownika może być uznane za naruszenie jego dóbr osobistych. – Jeśli jednak nie możemy w inny sposób dowieść tego, że byliśmy mobbingowani, sąd może uznać nagranie za istotny dowód w naszej sprawie, a to z kolei może świadczyć o tym, że nagrywanie nie było bezprawne – mówi adwokat dr Marcin Kusaj. – W swojej praktyce nie spotkałem się jednak z sytuacją, by sąd w sprawie o mobbing oddalił dowód w postaci nagrań – dodaje.
- Drukuj korespondencję
Istotne jest dokumentowanie wszelkich zachowań mobbingowych, których doświadczyliśmy. Wiele z nich znajduje się w firmowej korespondencji mailowej i SMS-owej. Dlatego warto ją zapisywać i drukować.
10. Załóż sprawę do sądu
Ostatecznym krokiem jest wystąpienie do sądu pracy i założenie sprawy o mobbing, w której możemy ubiegać się o zadośćuczynienie za wyrządzoną krzywdę oraz odszkodowanie.
– Jeśli nie jesteśmy w stanie udowodnić rozstroju zdrowia wywołanego na skutek mobbingu lub rozwiązanie naszej umowy o pracę nie nastąpiło na skutek mobbingu, możemy dochodzić zadośćuczynienia i naprawienia szkód przed sądem cywilnym z tytułu naruszenia dóbr osobistych – np. godności czy dobrego imienia – dodaje dr Marcin Kusaj.
Ekspert
dr Agnieszka Mościcka-Teske
Psycholożka, psychoterapeutka, trenerka umiejętności psychologicznych i biegła sądowa, powoływana jako ekspert w sprawach o mobbing i molestowanie seksualne w miejscu pracy. Zajmuje się problematyką stresu i sposobów radzenia sobie z nim, z uwzględnieniem czynników indywidualnych i środowiskowych, które chronią człowieka przed negatywnymi skutkami stresu. Tworzy, współtworzy i realizuje programy szkoleniowe i edukacyjne z zakresu rozwijania umiejętności społecznych (komunikowania się, asertywności, funkcjonowania w grupie), sposobów radzenia sobie ze stresem oraz radzenia sobie z agresją, mobbingiem, molestowaniem seksualnym i dyskryminacją w miejscu pracy. Na poznańskim wydziale Uniwersytetu SWPS prowadzi zajęcia z zakresu psychologii klinicznej, psychologii zdrowia i psychologii pracy.
Ekspert
dr Marcin Kusaj
Doktor nauk prawnych, związany z Katedrą Doktryn Politycznych i Prawnych Uniwersytetu Wrocławskiego, adwokat. Autor wielu publikacji naukowych, przede wszystkim z zakresu doktryn politycznych i prawnych oraz prawa karnego. Swoje zainteresowania naukowe koncentruje wokół zagadnień historycznoprawnych i prawnoporównawczych (komparystyka prawnicza). W 2017 r. obronił pracę doktorską „Druga poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych w doktrynie i orzecznictwie sądów federalnych”.